Zbigniew Sołtys to legenda polskiego taekwon-do i kickboxingu. Posiada stopień 4. Dan i jest głównym trenerem w Klubie Sportów Walki w Szczecinku.
Urodził się w 1976 roku. Jako nastolatek trenował przez 5 lat karate, ale w 1991 roku w mieście swoją sekcję otworzył Krzysztof Pajewski, pierwszy Polak, który walczył tytuł Mistrza Świata w taekwon-do. Tak zaczęła się przygoda Zbyszka w naszej sztuce walki.
W 1992 roku wywalczył tytuł Mistrza Europy w taekwon-do ITF. Od tego czasu cały czas utrzymuje najwyższy poziom. Łącznie wywalczył 33 tytuły Mistrza Polski w taekwon-do i kickboxingu, dwukrotnie był Wicemistrzem Świata (raz w taekwon-do i raz w kickboxingu), zdobył Puchar Świata w taekwon-do oraz pas zawodowego Mistrza Europy w kickboxingu w formule full-conatct. Jego najnowszym trofeum jest tytuł Mistrza Świata Tae Kwon-Do International weteranów, który wywalczył w tym roku w angielskim Coventry.
Z wykształcenia jest magistrem pedagogiki ogólnej oraz magistrem pedagogiki resocjalizacyjnej, które ukończył na Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku. Zawodowo pracował jako wychowawca w więziennictwie, jest też ratownikiem i instruktorem ratownictwa wodnego.
Posiada uprawnienia instruktora taekwon-do, kickboxingu, samoobrony i piłki nożnej, także trenera II klasy boksu. Obecnie pracuje jako instruktor w KSW Szczecinek. Prowadzi grupy taekwon-do i kickboxingu dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Jego największymi sukcesami trenerskimi jest tytuły Mistrza Świata, które wywalczyli Adrian Korkus w taekwon-do i Bartosz Grat w kickboxingu oraz Mistrzyni Europy wywalczony przez Julię Marciniak.
Jego drugie, poza salą treningową, środowisko to woda. Dużo pływa, nurkuje i żegluje. Każdy wolny czas wykorzystuje na podróżowanie po świecie, a największe wrażenie zrobił na nim rejs jachtem po Karaibach. A gdy już musi spędzać czas na miejscu wykorzystuje go na czytanie książek, głównie historycznych. Jego ulubionymi lekturami są „Powstań i zabij pierwszy” Ronena Bergman oraz „Sapiens. Od Zwierząt do Bogów” Youvalla Noaha Harariego.
6 miesięcy temu życie Zbigniewa zostało wywrócone do góry nogami. Wtedy to na świat przyszła jego córka Zoja.